Merry Christmans and Happy New Year

Pięknych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia oraz Szczęśliwszego Nowego Roku

życzy Arkadiusz Głąb

CIENKI

bo tylko 5mm grubości

Zainspirował mnie znajomy. 

- Wiesz taki cienki, żeby nie wypychał kieszeni marynarki, a zmieścił to co potrzebne: dowód rejestracyjny, dowód osobisty, prawo jazdy może kartę kredytową i jakiegoś zaskurniaka.

I oto ON. CIENKI.

Wykonany ze skóry płaszczki w kolorze czarnym, szyty czerwonym slamem. Wewnątrz kieszonki wykończone czerwoną podszewką.

Mieści z powodzeniem wspomniane, nie deformując kieszeni, zgrabny, stylowy akurat na gwiazdkowy  prezent. 

Jak zwykle wykonany ręcznie na zamówienie przez Fabrykę skóry.

No i jak? Piszcie. Pogadamy.

LISTONOSZKA dla Madzi

Listonoszka - nie dla listonosza tylko dla Magdy. Może kiedyś list lub karta pocztowa znajdzie się przejściowo w jej wnętrzu to  listonoszka tylko z nazwy. Wykonana tradycyjnie ze skóry naturalnej w kolorze jasny kasztan, szyta białym slamem. Zapięcie w stylu tornistra tik tak srebrny. Pasek regulowany, zapinany na klamrę rymarkę srebrną. Brzegi wykończone czarnym fiebing'sem.
Niech się nosi Madziu na zdrowie;)

Kozik, nożyk, scyzoryczek....

 Zlot Knifes.pl przeszedł do historii. Było naprawdę genialnie. Warto było tłuc się do stolycy, bo i było na co popatrzeć i przymierzyć do ręki. Chętni zakupu mieli z czego wybierać i to nie tylko w gotowych wyrobach lecz także w materiałach, począwszy od gotowych głowni poprzez stal, stabilizowane drewno, róg, kości, piny, skórę i chemię do miej... Oj było z czego wybierać. Słowa nie oddadzą atmosfery, a na małą próbkę  tego co stracili Ci którzy nie przyjechali zapraszam do galerii fotograficznej Fabryki  skóry.
A już dzisiaj zapraszam na KNIFESOW.PL 2015 do Mrowiska w Gliwicach 30.05.2015r.
Do zobaczenia.

Torebka dla Jagody

Powstała na zamówienie dla Jagody. Wykonana ze skóry w kolorze naturalnym, szyta białym slamem.
Jako, że nie wymyślę nic lepszego, zacytuję klasyka...

Damska torebka

Muzyka i słowa: Andrzej Sikorowski

Torebka kobiety - tajemnica której wciąż
nie mogę zgłębić to jest coś jakby warkocz u komety
do ramienia przywiązany księżyc
W torebce kobiety
klucz do domu tramwajowe są bilety
kłębek planów gotowych do snucia
papierosy albo guma do żucia
portmonetka z maleńkim kasztanem
jakiś kwit zapomniany na amen
dwie pigułki przeciwko migrenie
w buteleczce perfumy "Marzenie"
Torebka kobiety pozostanie dla mnie zawsze tajemnicą
to jest coś jakby warkocz u komety
która właśnie przelatuje nad ulicą
W kobiecej torebce
Jest długopis i pomięte są przylepce
czyjś telefon pisany w pośpiechu
I pomadka czerwona od grzechu
Jest chusteczka bo czasem się płacze
list do nikąd bo zgubił się znaczek
I maskotka od kogoś na szczęście
A mnie tak przeczucie szepce ,
że czasami w tej torebce
gdzieś tam na dnie jest schowane
moje zdjęcie

UBRANKO na tool'a

 Jeżeli najlepszymi przyjaciółmi kobiet są diamenty to najlepszym kumplem faceta jest niewątpliwie Latherman. Tak w skrócie nazywam multitool, przedmiot niezwykle praktyczny i niezastąpiony w różnych sytuacjach. Kombinerki, scyzoryk, przecinak do drutu, kilka noży oraz cały zestaw śrubokrętów, plus jeszcze szereg innych zastosowań. Pomysłowość i wiele lat praktyki uczyniły, iż Leatherman produkuje urządzenia nadzwyczaj uniwersalne i jednocześnie wysokiej klasy, objęte długą gwarancją. Mając przy sobie multitool Leatherman w każdych okolicznościach poczujesz się pewniej, a możesz pozwolić sobie na to praktycznie zawsze, gdyż urządzenia są nie tylko wygodne w użyciu, ale też na tyle poręczne i małe, że po złożeniu bezproblemowo można transportować je w kieszeni czy podręcznym bagażu.

Warto mieć go zawsze pod ręką, zabrać na działkę, wypad za miasto lub biwak. Jak już zostało wspomniane, multitool idealnie sprawdzi się także podczas prac w ogrodzie oraz drobnych napraw w domu bądź garażu. Wydaje się że zamiast pewnej ilości narzędzi możesz mieć jeden „magiczny” gadżet, które funkcjonalność jest bardzo duża?! Ja od kilku lat posiadam multitoola firmy Leatherman i nigdy się z nim nie rozstaję.

Fabryka skóry wykonała już kilka „opakowań” na toola, każdy inny, każdy niepowtarzalny, wszystkie ręcznie wykonane według sugestii właściciela.

Jak BRZYTWA

Zapomniałem dodać na wstępie, że ostry jak brzytwa. Powstał - nóż - tak jak i pochwa na zamówienie dla "gościa", który od dłuższego czasu pytał mnie gdzie można kupić "fajny nóż". "Sprzedałem" mu kilka adresów, lecz z żadnego nie był zadowolony. Aż kiedyś w rozmowie opowiedziałem mu o nożorobach KLIK. Słuchał zafascynowany, a gdy powiedziałem mu, że jest możliwość zakupu gotowej klingi noża do samodzielnego oprawienia był już pewny, że znalazł swój nóż na ziemi. Pokazałem mu stronę sklepu z materiałami dla nożorobów KLIK i tam wybrał sobie klingę noża MORA C105 z węglowej stali, a mnie poprosił o oprawę i uszycie pochewki. Klinga oprawiona jest "róg" jelenia oraz drewno orzechowe. Przekładki wykonane są z białej fibry i skóry, a bolster z nowego srebra. W drewno jak również w zakończenie rogowej części rękojeści wklejone są piny mozaikowe (też mojej produkcji). Nóż został wykonany w stylu fińskim i w takim też stylu została wykonana pochwa z ręcznie tłoczonej skóry w kolorze naturalnym, szyta białym slamem.
Tak to Fabryka skóry "wyprodukowała" nóż:)

Kolejna SAKWA i trochę techniki

 Kolejny model sakwy do pasa - jak widać na zdjęciu i tak jak poprzednia dla każdego, a w większym rozmiarze i indywidualnym projekcie myślę, że mogła by być sakwą na motor lub do kulbaki (to takie siodło do konnej jazdy w stylu west). Jak kto woli.
Ale dzisiaj trochę techniki, dokładniej podstawowych narzędzi do zabawy ze skórą. A więc po kolei. Na pierwszym zdjęciu groover - przyrząd do wycinania rowków wzdłuż brzegu skóry. W takim rowku pięknie układa się szew jak również rowek, który może być elementem wykończenia.
Na kolejnym zdjęciu edge beveler, służy do fazowania brzegów skóry. By krawędź skóry wyglądała "ładnie" ścina się krawędź, a potem wood slickerem lub kółkiem wyoblającym wykańcza się brzeg.
Czasami trzeba ścienić krawędzie przed sklejeniem i szyciem. Służy do tego beveler przyrząd do szafrowania skóry. Wymienne ostrza gwarantują długie i wygodne użytkowanie tego wynalazku.
I na ostatnim zdjęciu radełko. Radełka występują w kilku rozmiarach (tak samo zresztą jak edge beveler - szerokość ostrza) w zależności jaki długi ścieg chcemy uzyskać. Nieoceniony gadget przy wyznaczaniu kolejnej dziurki pod szew.
Do pełni szczęścia lub raczej by można było coś "wyprodukować" przydadzą się igły do szycia, nici - ja używam typu SLAM, szydło oczywiście, kostka rymarska, chemia do skóry czyli wszelkiego rodzaju farby, kondycjonery, natłuszczacze do skóry i co tam jeszcze znajdziecie w necie. Nie należy również, a właściwie przede wszystkim zapomnieć o skórze, ale o tym następnym razem.
To tak na początek gdyby ktoś zechciał popróbować.
A teraz zapraszam do dyskusji i do następnego "zobaczenia".
Hand made by FABRYKA SKÓRY